Wypadł mi komiks ,,na już" i to wypadła mi kolejna historia z początków Beskid Botów. Możliwe, że ukaże się drukiem w jednym z magazynów komiksowych. Cofamy się do lat 80 i komuny w Polsce. Kolejna okazja żeby porysować sobie furki z tamtego okresu ;). Tym razem bohaterem będzie autobus Jelcz oraz pewien chłopak ze swoim ojcem, którzy poszukują sobotniego wydania Świata Młodych.Jeśli chodzi o kolorowanie, to chciałem je utrzymać w takim oldskulowym stylu. Czy to właściwa droga? Nie wiem. Mi odpowiada, ale często zdarza się, że robię rzeczy , które nie wpisują się w powszechne gusta i trendy. Czy mi na tym zależy żeby się w nie wpisywać? Nie xd
Bążur
OdpowiedzUsuńBądziorno :) miło, że wpadłaś na te moje wynurzenia rysownika ;)
OdpowiedzUsuń