Wychowany na takich tytułach jak ,,Critters", ,,MacGyver", ,,TMTN" i wielu innych postanowiłem kiedyś zrobić crossover o niezbyt mądrym przesłaniu. Czysta akcja i rozrywka. nie spieszy mi się z tym jakoś specjalnie. Komiks powstaje sobie na luzie. Nikt mnie nie pogania. Dlatego jest w tym radość. Wszystko zaczyna się klasycznie. z asteroidy więziennej ucieka kilku obcych i udaje się na ziemię w celu zaspokojenia głodu. Ludzkość jest zagrożona, więc w obronie stają lokalni herosi i się zaczyna...
Rozłożyła mnie ostatnio choroba, to mam trochę czasu na rysowanie zakurzonych szufladowych projektów.
Wygląda dobrze. :) Ja nieprędko ruszę z jakimś konkretem, ale mam na to czas.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Grunt, to robić coś bez spiny. Pamiętam o twoim jednym projekcie i liczę,że kiedyś ujrzy on światło dzienne ;)
Usuń